expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

wtorek, 22 kwietnia 2014

Święta święta i po ...

Święta już za nami : ( jak zwykle minęły za szybko ....
To moje pierwsze święta po zmianie diety i wiecie co... Święta utwierdziły mnie w przekonaniu ,że idę w dobra stronę . Po świątecznym jedzeniu mój brzuch zamienił się w balon ,a ja w ociężałą kulę :) 
W poniedziałek założyłam sportowe buty ,przebiegłam 12 km fundując głowie maksymalne oczyszczenie ,a ciału powrót do lekkości bytu ...
Tak ....to zdecydowanie kierunek , w którym chce iść
Po świątecznym odejściu od mojego nowego sposobu żywienia zatęskniłam za śniadaniową kasza jaglaną :)

Jak nie rozpoczęliście jeszcze swojej przygody z bieganiem to na zachętę kilka fotek z wczorajszego biegania.










I kilka jeszcze świątecznych migawek 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz