Tegoroczne wakacje obfitują u Nas w wyjazdy.
W tym tygodniu zaliczyliśmy kolejną atrakcje w Bieszczadach - kolejkę Bieszczadzką . Sam przejazd troszke mnie rozczarował :( spodziewałam się pięknych widoków z którymi kojarzą mi się Bieszczady ,a niestety spora cześć trasy prowadzi bezpośrednio przy drodze więc widoczki takie sobie .
Sama historia kolejki jest bardzo ciekawa i zainteresowanych odsyłam do strony http://kolejka.bieszczady.pl/category/kolejka/bieszczadzka-kolejka/ .
Na pewno warto odwiedzić samą stacje w Majdanie, która jest bardzo fajnie przygotowana , można zobaczyć stare ciuchcie ,a także spróbować regionalnych pyszności .
Z Cisnej jest "rzut beretem" do Wetliny i "Chaty Wędrowca" czyli magicznej karczmy u podnóża Połoniny Wetlińskiej.
Jedzenie jest przepyszne , wystrój cieszy oko , a dodatkowo można zaopatrzyć się w przepyszne konfitury robione przez właścicieli.
Magiczne miejsce na mapie Bieszczad - Zdecydowanie Polecam :)
popiskuję z radością i macham łapkami! tydzień temu wróciłam z familią z Bieszczadów :-) Kolejka jakoś szczególnie mnie nie zachwyciła (acz fajnie, że jest), ale za to naleśniki w Chacie... eh.. :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No tak naleśniki mają wielbicieli :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmmj;
OdpowiedzUsuń