Ze smutkiem rozstaję się z magią grudnia. Czekanie na te wyjątkowe dni roku , przystrajanie domu, pichcenie, wybieranie prezentów i moja ulubiona piosenka De Su ( co roku mnie zachwyca i skłania do refleksji )
"A kto wie, czy za rogiem
Nie stoją Anioł z Bogiem?
I warto mieć marzenia
Doczekać ich spełnienia.
"Jeśli zrobisz ten właściwy krok
Zanim znów upłynie życia rok
To wszystko będzie tak jak trzeba
Z udziałem lub bez udziału nieba. "
Najfajniejsze dla mnie chyba właśnie jest czekanie i w związku z tym teraz czekam na.... śnieg .Należę do tego grona , które bardzo lubi śnieg mimo ,że jestem sporym zmarzluchem .
Tęsknie do białego widoku za oknem , bałwanem i sankami mam nadzieje, że lada moment spadnie śnieg i będzie można planować zimowe ferie.
Marzy mi się pojeździć na nartach a potem grzać się w przytulnym wnętrzu z kominkiem w towarzystwie przyjaciół i rodzinki . I nie mam nic przeciwko temu aby to wyglądała tak jak na zdjęciach poniżej :) a Wy też macie ochotę ??????
A to kilka fotek zimy 2013r ciekawe jak będzie zima 2014 ? już nie mogę się doczekać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz